Burger na FODMAPie
Burgery chodziły za mną od tygodni, niestety czas nie pozwalał zająć się zachciankami... Dziś w końcu mogę sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa. W brew pozorom danie jest szybkie w przygotowaniu (pod warunkiem ze macie gotowe bezglutenowe bułeczki). Smak przerósł oczekiwania-już nie mogę doczekać się następnego razu :)
Składniki:
- 4 bułki bezglutenowe do hamburgerów (ja przygotowałam samodzielnie zwykle bułki drożdżowe, pełnoziarniste, bezglutenowe. Te kupowane także będą pyszne)
- 400 g mielonego mięsa wołowego dobrej jakości
- Szczypiorek
- Natka pietruszki (u mnie suszona)
- Sól i pieprz do smaku
- Opcjonalnie 4 plastry sera żółtego bez laktozy
- 4 liście zielonej salaty
- 4 grube plastry pomidora
- Sos musztardowy (majonez, musztarda, ogórek korniszony, przyprawy)
- W pierwszej kolejności przygotowujemy sos musztardowy: 1 łyżkę majonezu mieszamy z łyżeczką musztardy, ścieramy małego ogórka (w occie) na drobnej tarce - potrzebujemy około łyżeczki. Wszystko mieszamy i doprawiamy do smaku solą i cukrem, ewentualnie pieprzem lub cytryną. Można dodać odrobinę soku pomidorowego dla koloru i smaku.
- Mięso przekładamy do miski i dodajemy do niego trochę posiekanego szczypiorku, posiekaną natkę pietruszki, doprawiamy do smaku sola i pieprzem. Aby mięso było soczyste, można dodać trochę wody (jakieś 1/4 szklanki). Całość dokładnie i długo mieszamy najlepiej ręką. Mięso należy "zbić". Ja robię to w ten sposób, że podczas mieszania wyciągam cale mięso i uderzam nim o miskę - wrzucając je z powrotem. Czynność powtarzam kilka razy.
- Gotowe mięso dzielimy na 4 części i formujemy nożem zgrabne kotlety do burgerów. Mięsa nie ugniatamy, bo będzie zbyt ścisłe.
- Burgery smażymy na rozgrzanej patelni grillowej (lub takiej z powłoką nieprzywieraną) w zależności od upodobań stopnia wysmażenia: 1-2minuty na stronę to blue, 2-3 rare/medium, 4 minuty well done. Po usmażeniu dobrze żeby burger odczekał 3-4 minuty.
- Jeśli dodajemy ser żółty (i pozwala nam na to nasza dieta) to po usmażeniu pierwszej strony i przewróceniu kotleta na wierzch kładziemy plasterek sera, by mógł się rozpuścić. Pamiętajcie: kotlety smażymy tylko 1 raz na każdej ze stron.
- W tym samym czasie, na osobnej suchej patelni podgrzewamy nasze bułeczki, kładąc je przekrojonym środkiem ku patelni.
- Budujemy naszego burgera: Obie części bułki smarujemy sosem, na spodnia bułę kladziemy listek salaty, potem mięsko, następnie gruby plaster pomidora i na koniec przykrywamy bułką.
Pani Alinko, czy mogłaby Pani podać przepis na bułki?
OdpowiedzUsuńNiezależnie od tego, czy wybieram klasyczną kompozycję czy eksperymentuję z nietypowymi dodatkami, pyszny burger zawsze potrafi zaspokoić moje smakowe pragnienia. To taki mały kawałek nieba na talerzu!
OdpowiedzUsuńhttps://vikingpoint.pl/